
Barszcz czerwony to coś, bez czego wielu z nas nie wyobraża sobie świąt Bożego Narodzenia. To idealny dodatek do uszek, krokietów, pasztecików. Powinien mieć głęboki kolor, być dość mocno doprawiony, lekko pikantny. Przepis ten dostałam od swojej babci, wypróbuj, a już nigdy nie kupisz gotowego barszczu.
Warto poświęcić czas na przygotowanie tego barszczu, smakuje wyśmienicie i nie ma w nim chemii, jak w tych barszczach z torebki.
Robicie sami barszcz świąteczny, czy jednak wspomagacie się gotowcami?
Barszcz czerwony – potrzebne składniki
- 2 kg buraków
- 1 duża cebula
- 0,5 selera
- 1 pietruszka
- 1 marchew
- 4 ząbki czosnku
- 5 kulek ziela angielskiego
- 3 liście laurowe
- 10 kulek pieprzu
- 3 łyżki octu
- 1 łyżeczka cukru
- 1 płaska łyżka soli
- 0,5 łyżeczki pieprzu
- 1 łyżka majeranku
Dodatkowo, choć nie obowiązkowo:
- zakwas z buraka
- woda z gotowania grzybów (około 1 szklanka)
Barszcz świąteczny – przygotowanie
Buraki obrać, pokroić w średnią kostkę, przełożyć do dużego garnka. Cebulę opalić nad ogniem (można nad palnikiem gazu), dodać do garnka razem z 2 ząbkami czosnku, obraną pietruszką, selerem i marchewką. Warzywa zalać wodą (około 3 litry), wstawić na gaz. Barszcz od początku powinien gotować się na jak najmniejszym ogniu, żeby nie stracił koloru.
Do barszczu dodać ziele angielskie, kulki pieprzu, liście laurowe. Gotować około 45 min (samo doprowadzenie do wrzenia trwa około 20 minut), następnie dodać ocet, sól, cukier, majeranek, pieprz mielony i pozostałe 2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę. W tym momencie można też dodać zakwas z buraka i wodę po gotowaniu grzybów. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Gdy barszcz się zagotuje (po około 5 – 10 minutach) zdjąć garnek z gazu. Barszcz czerwony odcedzić.
Po ostudzeniu ciut zmienia się smak, więc należy ponownie spróbować i sprawdzić, czy nie trzeba doprawić. Smacznego.
Barszcz czerwony idealnie pasuje do USZEK Z GRZYBAMI, sprawdź przepis.
Będzie mi niezmiernie miło, jeśli zostawisz ocenę przepisu na barszcz świąteczny lub dodasz komentarz z opinią o przygotowanym daniu. Dla Ciebie to tylko chwila, dla mnie motywacja do działania i ulepszania swoich przepisów.


